Region oferuje 650 km tras, w tym 10 snowparków.
Kupując skipass, mamy do wyboru skipass na 1 ośrodek lub na cały region Portes du Soleil. Mile zaskoczeni będą rodzice jeżdżący wspólnie ze starszymi dziećmi: region oferuje zniżki nie tylko dla młodszych dzieci i seniorów, ale również dla młodzieży 16-19 lat. Kupując karnety dla rodziny możemy otrzymać jeszcze dodatkowe 10% zniżki!

Châtel to godna polecenia urocza miejscowość wypoczynkowa z niską drewnianą zabudową. Bardzo miło jest tu przespacerować się wieczorem po pięknie zimowo przystrojonych uliczkach, odwiedzić sklepy, czy ładny kościół. Restauracji jest dużo, obsługa miła, często anglojęzyczna. Wprawdzie ceny nieco wyższe niż we Włoszech, ale za to pizza co najmniej równie pyszna :) a dodatkowo w ofercie są typowe dla Francji i Szwajcarii dania serowe: fondue, czy raclette. W centrum miasteczka można mile spędzić czas w parku wodnym, a wieczorem w klubie bowlingowo-bilardowym.

Dojazd na narty zapewniają jeżdżące bardzo często wygodne skibusy. W tym roku w dzielnicy Chatel Vonnes otwarto 2 dodatkowe wyciągi krzesełkowe, które ułatwiły komunikację - ich zadaniem jest łatwe połączenie 2 terenów narciarskich po 2 stronach miejscowości - wyciąg "Gabelou" w kierunku Linga i wyciąg "Portes du Soleil" w kierunku Super Chatel. W trakcie jazdy możemy podziwiać piękny widok na miasteczko. Trasy są codziennie solidnie ratrakowane. W Chatel spotkaliśmy miejsce, gdzie można było zjechać trasą wyratrakowaną, lub opisaną "for your pleasure" ścianką z muldami i nie było to poza trasą :) - dla każdego coś miłego.

Jeśli kupicie karnet na cały region Portes du Soleil, to polecamy w jednym dniu zrobić kółko poprzez ośrodki fracuskie i szwajcarskie: wystartować w Chatel (FR) i poprzez ośrodki Morgins (CHE), Champoussin (CHE), Les Crosets (CHE),Avoriaz (FR) wrócić do Chatel. Nam zajęło to 4 godziny (z przerwą w schronisku) i bardzo nam się podobało.

Chcąc pojeździć dłużej w Avoriaz (typowa  francuska stacja narciarska z wysoką zabudową, bez ruchu samochodowego) - dobrze jest skorzystać z dowozu skibusem z Chatel do wyciągu Pre-la-Joux - stąd jest bliżej niż z Vonnes, więc można dłużej pojeździć na trasach Avoriaz. Tu trzeba koniecznie odwiedzić Chavanette, aby przynajmniej zobaczyć czarną trasę Swiss Wall: 333m nachylenie >90%. Niektórzy może nawet nią zjadą :)

W kolejnym dniu odwiedziliśmy 2 bardziej oddalone ośrodki: Morzine i Les Gets. Również godne polecenia bardzo ładne trasy, ale z Chatel trzeba wybrać się tam samochodem (1 godzina jazdy).

Gorąco polecamy fanom narciarstwa urlop w Chatel - urocze miasteczko położone dogodnie do zwiedzenia również innych ośrodków w regionie Portes du Soleil, setki kilometrów wspaniale przygotowanych tras narciarskich, piękne krajobrazy, smaczne jedzenie, różnorodność ośrodków oraz wspaniała atmosfera dzięki przyjaznym mieszkańcom i obsłudze.